Strój markietanek nie mógł odbiegać od barwy danego pułku i składała się na niego:
- koszula, szyta z białego lnu długa do połowy uda
- czechczery, takie jak męskie z bielonego lnu (portki

)
- spódnica do kolan często z sukna mundurowego lub płótna w lecie
- kurtka , stylizowana na kurtkę mundurową, choć nie był to mundur,
- nakrycie głowy, czepek (pod którym chowano włosy) lub kapelusz, noszona była również półkowa czapka.
- fartuch, był bardzo przydatną rzeczą ponieważ mógł mieć kieszenie i służyć do przenoszenia różnych rzeczy,
Same nie były żołnierzami, mogły jednak korzystać z wojskowej opieki medycznej oraz otrzymywać takie same nagrody, jak żołnierze.
a tu jeszcze artykuł z cytatami z pamiętników:
http://arsenal.org.pl/markietanki-w-pow ... stopadowym