11 wrz 2016, o 13:51
11 wrz 2016, o 23:31
Moja matka, Oksana Liauchuk, w sierpniu 1943 roku, został zabrany do prac przymusowych w Niemczech. Pracowałem w Bruno Bauer Karbauma w Gutshtadt w Prusach Wschodnich. Nazwa Bruno żony był Martin. Nazwisko panieńskie Kunkil. Od słowa mojej matki, relacja jej właściciele byli więcej niż pokrewieństwa. Gdzieś we wrześniu-październiku 1944 roku w rodzinie syna Bruno urodził się i nazwał ją Manfrid.
W grudniu 1945 roku przyszedł do Gutshtadtu wojska radzieckie i właścicieli małych dzieci ewakuowano w kierunku wojsk amerykańskich. Moja matka pozostała w przyjmującym dome.Potom powrotem nawet do bakalii. Przed wyjazdem powiedział pozostać i żyć tutaj. Potem połączenie zostało utracone na zawsze.
Po zalogowaniu Gutshtadt Radzieckiego voyska.Mama sześć miesięcy pracując w chastey.Domoy wojskowej w sierpniu 1945 roku. Nawiasem mówiąc, ona wciąż żyje, ona '91 i wszystkie obawy o Manfrida.
12 wrz 2016, o 01:39
12 wrz 2016, o 11:25
17 wrz 2016, o 15:10
17 wrz 2016, o 15:28
17 wrz 2016, o 21:13
W grudniu 1945 pod Guttstadt podeszły wojska radzieckie
18 wrz 2016, o 07:17
18 wrz 2016, o 08:02
18 wrz 2016, o 12:59
20 maja 2025, o 04:18
14 cze 2025, o 13:48