Panzerfaust, amunicja i kilkadziesiąt samochodów bez opłat w
Napisane: 17 lut 2016, o 17:25Panzerfaust, amunicja i kilkadziesiąt samochodów bez opłat w "dziupli".
Wyjątkową "dziuplę" odkryli funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej w Górowie Iławeckim. Znaleźli w niej papierosy, alkohol, broń, amunicję i 35 częściowo zdemontowanych samochodów.
Patrol celników z grupy mobilnej z Grzechotek oraz pogranicznicy SG pojawili się na jednej z posesji w okolicach Górowa Iławeckiego. W mieszkaniu znaleźli 20 l spirytusu, a w przyległej świetlicy 270 paczek papierosów. Do towaru przyznała się właścicielka mieszkania, która twierdziła, że alkohol i papierosy kupiła na własne potrzeby.
Jednak na ciekawsze rzeczy mundurowi natknęli się podczas sprawdzania pomieszczenia gospodarczego. Odkryli tam magazyn z militariami: hełmy, łuski, magazynki, skorupy granatów bez prochu, zapalniki bez ładunku, panzerfaust. W jednej z reklamówek znajdowało się też 110 sztuk amunicji różnego kalibru.
Jak się okazało, właścicielem znaleziska był syn właścicielki posesji, który mieszkał pod innym adresem. Funkcjonariusze postanowili więc go "odwiedzić". Mężczyzna w rozmowie telefonicznej odmówił udostępnienia mieszkania i wydania kluczy matce. - Celnicy po uzyskaniu zgody od prokuratora na siłowe wejście do lokalu, weszli do mieszkania - informuje Anna Hatała-Wanat z Izby Celnej w Olsztynie. - Tam również znaleźli kilka litrów spirytusu. W jednym z pomieszczeń, pod dywanem, znajdowało się wejście do piwnicy. Funkcjonariusze wykryli to czego się spodziewali - broń. Była to sprawna technicznie, długa broń strzelecka z naoliwionym zamkiem, posiadającą lunetę optyczną - dodaje Anna Hatała-Wanat.
W związku z zamiłowaniem mężczyzny do militariów, na miejsce sprowadzono przewodnika z psem wyszkolonym do szukania broni i materiałów wybuchowych. Pies niczego więcej już nie znalazł.
Jednak jak się okazało się, na funkcjonariuszy czekała jeszcze jedna niespodzianka: znaleźli 35 samochodów bez opłat OC, z których cześć była już zdemontowana. - Celnicy skierują wniosek do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w celu wymierzenia kary za odpady, jakimi są ujawnione pojazdy - mówi Anna Hatała-Wanat.
Broń i amunicję przekazano policji, a sprawy właścicielki posesji i jej syna trafią do sądu.
Przeczytaj cały tekst: Panzerfaust, amunicja i kilkadziesiąt samochodów bez opłat w "dziupli" - Górowo Iławeckie http://gorowoilaweckie.wm.pl/336130,Pan ... z40RWYKTMC
Wyjątkową "dziuplę" odkryli funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej w Górowie Iławeckim. Znaleźli w niej papierosy, alkohol, broń, amunicję i 35 częściowo zdemontowanych samochodów.
Patrol celników z grupy mobilnej z Grzechotek oraz pogranicznicy SG pojawili się na jednej z posesji w okolicach Górowa Iławeckiego. W mieszkaniu znaleźli 20 l spirytusu, a w przyległej świetlicy 270 paczek papierosów. Do towaru przyznała się właścicielka mieszkania, która twierdziła, że alkohol i papierosy kupiła na własne potrzeby.
Jednak na ciekawsze rzeczy mundurowi natknęli się podczas sprawdzania pomieszczenia gospodarczego. Odkryli tam magazyn z militariami: hełmy, łuski, magazynki, skorupy granatów bez prochu, zapalniki bez ładunku, panzerfaust. W jednej z reklamówek znajdowało się też 110 sztuk amunicji różnego kalibru.
Jak się okazało, właścicielem znaleziska był syn właścicielki posesji, który mieszkał pod innym adresem. Funkcjonariusze postanowili więc go "odwiedzić". Mężczyzna w rozmowie telefonicznej odmówił udostępnienia mieszkania i wydania kluczy matce. - Celnicy po uzyskaniu zgody od prokuratora na siłowe wejście do lokalu, weszli do mieszkania - informuje Anna Hatała-Wanat z Izby Celnej w Olsztynie. - Tam również znaleźli kilka litrów spirytusu. W jednym z pomieszczeń, pod dywanem, znajdowało się wejście do piwnicy. Funkcjonariusze wykryli to czego się spodziewali - broń. Była to sprawna technicznie, długa broń strzelecka z naoliwionym zamkiem, posiadającą lunetę optyczną - dodaje Anna Hatała-Wanat.
W związku z zamiłowaniem mężczyzny do militariów, na miejsce sprowadzono przewodnika z psem wyszkolonym do szukania broni i materiałów wybuchowych. Pies niczego więcej już nie znalazł.
Jednak jak się okazało się, na funkcjonariuszy czekała jeszcze jedna niespodzianka: znaleźli 35 samochodów bez opłat OC, z których cześć była już zdemontowana. - Celnicy skierują wniosek do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w celu wymierzenia kary za odpady, jakimi są ujawnione pojazdy - mówi Anna Hatała-Wanat.
Broń i amunicję przekazano policji, a sprawy właścicielki posesji i jej syna trafią do sądu.
Przeczytaj cały tekst: Panzerfaust, amunicja i kilkadziesiąt samochodów bez opłat w "dziupli" - Górowo Iławeckie http://gorowoilaweckie.wm.pl/336130,Pan ... z40RWYKTMC
ja nie mam to i on tez nie bedzie miał takich nie brakuje. 