Warmijka napisał(a):O kurcze, Mariusz trawę ciężko sprać ze spodni ... .
Spokojnie Elu, upadki mam dopracowane


Zisio,te zdjęcie, gdzie pastuch-stajenny(?) podąża w stronę ,,kibla,, mogłeś opuścić

Muszę przyznać, że rekonstrukcja była na wysokim poziomie. Organizatorzy spisali się świetnie i mimo, ze na zamku troszkę wszystko sie ''rozpełzło'' jestem do dziś pod wielkim wrażeniem...skoro teraz to był tylko przedsmak tego co będzie w przyszłym roku, to juz sie nie mogę doczekać
